Pogoń w II rundzie Pucharu Polski

 W sobotnie popołudnie na Bugaju odbyła się I runda Pucharu Polski, gdzie tamtejsza Pogoń zmierzyła się z spadkowiczem z A-Klasy drużyną LKS Żarek Stronie. Goście byli faworytami tego spotkania, ale jednak to Pogoń Bugaj awansował do drugiej rundy pucharu.

 Od samego początku mecz kontrolowała Pogoń, goście nie mogli przeprowadzić żadnej składnej akcji. W 15 min gospodarze wyszli w zabójczej kontrze po której bramkę zdobył Sebastian Młynarczyk. Bugaj spokojnie kontrolował grę, widać było, że chcą spokojnie dokończyć pierwszą połowę z przewagą, ale w 37 min po kontrze Żarka padła bramka wyrównująca którą zdobył Bartosz Plichta.

 Na drugą połowę Pogoń wyszła jeszcze bardziej zmotywowana i rzuciła się do ataku. W 50 min z kontrą lewą stroną boiska wyszedł S.Młynarczyk, który wrzucił mocną piłkę na drugi słupek gdzie akcję wykończył Grzegorz Ziemla strzałem z połwoleja. Goście chcieli szybko odrobić stratę, lecz obrona Pogoni była nie do przejścia. W 62 minucie bramkę na 3:1 po składnej akcji w środkowej części zdobył Daniel Tomera. Bugaj nie zaprzestał jednak atakować i 66 min drugą bramkę w meczu zdobył Daniel Tomera. Na dwie bramki Tomery, Stronie odpowiedzieli strzałem z 35 metrów z którym z małymi kłopotami poradził sobie S.Płatek. Do 80 min goście przeważali na boisku, wynikiem i umiejętnościami, lecz wtedy G.Ziemla otrzymał drugą żółtą kartkę i osłabił swoją drużynę. Po stracie zawodnika Pogoń zaczęła się bronić a Stronie przeszło do ataku. W 87 min goście zdobyli drugą bramkę po strzale z 25 metra, trzy minuty później Żarek zdobył następną bramkę znów po strzale z zapola karnego. W szeregi gospodarzy w darł się popłoch i niecelne zagrania które doprowadziły do utraty czwartej bramki po której sędzia zakończył mecz. Drużyna Żarka Stronie"wróciła z dalekiej podróży" ze stany 4:1 wyszli na 4:4, ale nie był to jeszcze koniec pozostały jeszcze rzuty karne. Trener Tomasz Liput wytypował piątkę zawodników w składzie: 1.Daniel Tomera 2.Kamil Kurek 3.Rafał Wyka 4. Kamil Studnicki 5.Adam Serwin, żaden z nich się nie pomyli tak jak i drużyna gości. Jako szósty podszedł K.Płatek ale z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz gości, jednak to Stronie musiało jeszcze strzelić co się im nie udało i górą wyszedł S.Płatek. Jako siódmy podszedł S.Młynarczyk i pewnie wykorzystał szansę, a S.Płatek obronił kolejny rzut karny i to POGOŃ BUGAJ zagra w II rundzie Pucharu Polski.  

 Na pochwałę zasługuje cała drużyna Pogoni a zwłaszcza obrona która w tym meczu była bardzo szczelna i skuteczna w defensywie jak i ofensywie.